#358. Azjatyckie Łakocie cz.14
Ciasteczka, które (masowo) zwozimy z chińskiego supermarketu mają to do siebie, że są po prostu dobre. I to na tyle, że ma się je ochotę jeść bez końca.
![](https://zpamietnikabuntownika.files.wordpress.com/2021/01/img_20160926_170513.jpg?w=1024)
Tym razem padło na kruche ciasteczka z sezamem. Przyznam bez bicia: genialne w smaku, nie za słodkie. Takie po prostu w sam raz, aby zjeść całe pudełko na raz.
![](https://zpamietnikabuntownika.files.wordpress.com/2021/01/img_20160926_170605.jpg)
![](https://zpamietnikabuntownika.files.wordpress.com/2021/01/img_20160926_170658.jpg)
Polecam!
Mefisto
#358. Azjatyckie Łakocie cz.14 Read More »