opieka

#518. Chonkers

Chonkers to gra wydana w grudniu 2024 przez studio Solar Eclipse Games. Naszym zadaniem w tym tutule jest zrelaksować się i powoli zapełniać nasz ekran kotami. Dosłownie! Chonkers jest odpowiednikiem gier karcianych, jednak zamiast kolekcjonowania kart, kolekcjonujemy różnorakie koty!

Naszą przygodę zaczynamy z $50 i pokojem, który pomieści do 20 kotów. Za 50$ możemy kupić dwa kociaki, które następnie muszą urosnąć (lub też wbić poziom 2), aby zacząć na siebie zarabiać. Możemy pomóc im zbierać exp bawiąc się z nimi. Koty mogą osiągnąć maksymalnie 5 poziom i wpływa to głównie na ilość generowanej przez nich gotówki. A po co nam pieniądze? Do kupowania nowych kotów, nowych zabawek, ulepszeń oraz nowych pomieszczeń.

I tak generalnie na tym ta gra polega. Nie ma w niej mniejszej lub większej filozofii, po prostu staramy się odwiedzać grę raz na dobę, aby zebrać fundusze, dokupić kociaków, trochę się z nimi pobawić i wrócić do codzienności, kiedy trochę od niej odsapniemy. Można by powiedzieć, że to takie tamagotchi dla dorosłych. 😉

Chonkers jest bardzo fajne i pozwala na chwilę zrobić sobie od wszystkiego przerwę, aby upewnić się, że nasze zwierzaki mają się dobrze. Nie zajmuje to dużo czasu, ale wciąż potrafi cieszyć. Polecam każdemy, kto potrzebuje krótkich przerw od codziennych obowiązków. 🙂

Mefisto

#518. Chonkers Read More »

#384. Secret Cat Forest

Secret Cat Forest to gra na urządzenia mobilne, którą śmiało mogę określić jako przyjemną i odprężającą. Stworzyło ją studio IDEASAM i jak się łatwo można domyślić po tytule: gra dotyczy kotów.

Naszym prostym i niezajmującym zadaniem jest dbanie o koty, które odwiedzają naszą chatkę w lesie. Robimy to na dwa sposoby: łowimy ryby, aby nasze mini tygrysy miały co jeść i zbieramy drewno, aby móc budować dla nich różne, milutkie mebelki i dekoracje. Drewno można też wykorzystać jako walutę i kupić kotom jakieś śmieszne przebranka.

Gra pozwala wynając nam drwala na godzinę w zamian za obejrzenie reklamy, dzięki czemu nie musimy zbierać drewna sami. Pozwala nam to oderwać się na jakiś czas od naszej chatki i zająć innymi sprawami, a w czasie, kiedy nie używamy aplikacji, odwiedzają nas różne kociska. Tak, twórcy stwierdzili, że aby przyszli do nas futrzaści goście, musimy wyłączyć grę.

Odwiedzający nas kotek zawsze zostawia nam prezent, w którym na pewno znadziemy drewno, a czasem i coś, co nazywa się cat shard. Pozwalają nam one odkryć ciekawostki o odwiedzających nas mruczkach (typu: na czym lubią się bawić, gdzie lubią siedzieć, itd.). Cat shard można też złowić, więc nie jest ciężko je zdobyć.

Gra daje nam możliwość ulepszenia niektórych rzeczy: ekwipunku na ryby (aby więcej kotów mogło na raz przyleźć do nas), wędki (aby łowić więcej ryb na raz), warsztatu (aby budować kilka mebli na raz). Raz w tygodniu dostajemy kociego wąsa, którego możemy wymieć na specjalną dekorację z jakimś magicznym efektem. Mimo iż wydaje się, że nie ma tam nazbyt dużo atrakcji to jednak jest tam sporo do zrobienia.

To była jedna z milszych aplikacji na telefon. Przede wszystkim nie jest tak zajmująca, a pozwala trochę się oderwać od życia codziennego. Gra, chociaż jest na telefony mobilne, nie jest tak nachalna, jeśli chodzi o wymuszanie na użytkowniku, aby wydał pieniądze na różne dodatki, czy ułatwienia. Nie narzuca też oglądania reklam: jeśli chcesz możesz obejrzeć reklamę, ale nie musisz i kompletnie nic się nie stanie. Dlatego relaksuję się przy niej codziennie. 🙂

Polecam każdemu, kto lubi grać na telefonie, kto potrzebuje się odprężyć i każdemu, kto lubi koty (bo są fajowe). 😉

Mefisto

#384. Secret Cat Forest Read More »

Scroll to Top