#249. Kącik Podróżniczy nr 15

Z racji braku czasu i namnażających się problemów zabrakło mi czasu na przygotowanie materiałów pod kolejną podróż. Nie oznacza to, że tak to po prostu zostawię! Dzisiejsza wyprawa będzie po prostu w innej formie, którą łatwiej będzie mi dla Was opisać. 😉

Kto lubi dobrze zjeść? Na pewno my lubimy. 😉 Dlatego też zabiorę Was na przejażdżkę po kilku miejscach, gdzie można dobrze zjeść, a napić się czegoś dobrego.

Mocha mocha

Wpadliśmy tam raz na latte (bo latte to jedyna kawa jaką mogę zaakceptować – każda inna jest ble). Okazało się, że kawę mają tam wyborną. Spróbowaliśmy więc wrapów, a z nimi okazał się problem, bo niektóre są dobre, niektóre nie. Zależy kto je robi i czy przychodzisz tam w porze lunchu (od razu odradzam: tam są całe tabuny studentów i czeka się godzinami). Moja ulubiona kombinacja to awokado, kurczak, sałatka i ser (przy czym sera musi być mało, bo jest słony i tłusty, i psuje cały smak, jeśli się z nim przesadzi).

Twoday Coffee Roasters

Tutaj kupisz sporo rzeczy związanych z kawą (kubki, ziarna), a także kawę na wynos, która również jest bardzo dobra i ma intensywny smak. Nie jestem fanem kawy, więc jeśli coś mi bardzo smakuje to znaczy, że jest bardzo dobre. 😉

Mickey Beans

Kolejne miejsce, gdzie można coś zjeść i czegoś się napić. Napojów nie mieliśmy okazji spróbować, ale zjedliśmy wrapy, które natychmiastowo podbiły nasze serca. Przyrządzanie jedzenia odbywa się na zasadzie Subwaya, chociaż mamy do wyboru trochę inne dodatki (niektóre genialne wręcz w smaku). Wrapy są duże (duże większe niż w Mocha Mocha), więc można się nim spokojnie najeść. 😉

Brisnoodles.com

W tym miejscu dajesz się to syta. Tutaj z reguły zgarniamy po kilka pudełek, które spokojnie zapychają nam żołądki przepysznym jedzeniem. Szczególnie polecam katsu curry i yaki udon. 😉 Ta knajpka serwuje bardzo pyszne jedzenie, dlatego nie zdziwcie się, że w trakcie godzin lunchowych (z reguły między 12 a 14) stoją tam tłumy, a czekanie na jedzenie wydłuża się do ponad godziny. Mimo tego warto poczekać. 😉

Mam nadzieję, że taki wpis przypadł Wam do gustu 😉 Nie mam w planach za często pisać takie notki (ale kto wie). 😛 Póki co na tych kilku miejscach kończę moją kulinarną przygodę! 😉

Mefisto

#249. Kącik Podróżniczy nr 15 Read More »