#339. Halloween

W tym roku Halloween jest dosyć spokojne. Wampiry trzymają dystans, wilkołaki mają maseczki, wiedźmy non stop dezynfekują ręce. Duchy nie wyją, bo muszą się poddać kwarantannie. Tylko w polskim rządzie jak starszyło tak straszy, ale i na te potwory znajdzie się sposób.

Wesołego Halloween!

Mefisto

5 thoughts on “#339. Halloween”

  1. Happy Halloween! Dla całej Mefistowej rodzinki 😉

    Na cztery moje pobyty w USA, na Halloween załapałem się 2 razy i było bomba! Tutaj w Polsce co roku zajmuje się tłumaczeniem od nowa co niektórym nadgorliwcom, skąd tak naprawdę pochodzi Halloween i co ono oznacza i że z szatanem to ma tyle wspólnego, co Manson z papieżem ;))))) Oszołomów niestety nie brakuje, zwłaszcza w obecnym, “rewolucyjnym” klimacie…

  2. Plusem sytuacji jest to, że chociaż w tym roku nie słychać zgorszenia oszołomów i tych kocopołów o obcych wpływach zgniłego Zachodu na nasze piękne, staropolskie tradycje🙄

  3. Pingback: #369. Halloween – Z pamiętnika buntownika…

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Scroll to Top