#267. Azjatyckie Łakocie cz.11

Spotkałem się z takim oto napojem, który w sumie jest płynną galaretką. Bardzo smaczną galaretką. Chyba jednak najbardziej czczę ją za to, że latem można się świetnie w ten sposób schłodzić, a jednocześnie rozkoszować czymś niesamowicie dobrym.

Dlatego gorąco polecam. 🙂

IMG_20160911_163906

Mefisto

6 thoughts on “#267. Azjatyckie Łakocie cz.11”

  1. Wygląda dobrze, w Polsce jest coś podobnego (też aloe vera, i w smaku też takie…jelly😀) i pamietam, że mi smakowało. Choć ja rzadko z zimnych rzeczy pijam coś poza wodą, ale to było dobre…🙂

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Scroll to Top