Wyprowadzka potrafi dać się we znaki. Smoczyński bardzo przeżywa zmianę miejsca do tego stopnia, że miewa koszmary (no cóż, nie winię dziecka, że nie rozumie tego, co się teraz dzieje – ja sam tego nie rozumiem).
Postanowiłem połowicznie zawiesić bloga. Oznacza to, że Kącik Techniczny i wpisy o naszych lokalnych wyprawach przeciągną się najprawdopodobniej do sierpnia/września. Niedzielne wpisy, których mam napisanych na zaś, będą pojawiać się z raczej niezmienioną częstotliwością, ale głowy za to nie daję.
Z pewnością będę odwiedzał wasze blogi, chociaż pewnie nie tak często, jakbym chciał.
Życzcie nam powodzenia, abyśmy szybko uporali się z wyprowadzką! 😉
Mefisto
Powodzenia Przyjacielu! Powodzenia dla Ciebie, spokojnych, pięknych snów dla Smoczyńskiego i chwili oddechu dla Twojej Połówki! Aż nazbyt dobrze wiem, co znaczą takie przeprowadzki…
Daj tylko znać od czasu do czasu, że żyjesz, bo będę się martwił 🙂
Oby ta przeprowadzka była już dla Was ostatnią.
Najlepiej znaleźć taki kąt, w którym można osiąść na stałe i nie przejmować się wyprowadzkami. W następnych latach popracujemy nad tym. 😉
Będę się tutaj i na innych blogavh pojawiał. Część wieczorów i nocy wciąż mam wolne. 😉
Powodzenia! 🙂
Dziękujemy! 🙂
Zgodnie z wezwaniem – życzę powodzenia! [choć raczej podejrzewam, że podłapałeś lukratywną fuchę i nie chcesz zapeszać pisząc o niej 😉 no chyba, że podłapałeś inny nałóg, tak też bywa 😉 ] Jeszcze raz – powodzenia i tulaj Smoczyńskiego, to jedyne, co pomaga na koszmary maluszków.
Niestety w tym wypadku jest tylko wyprowadzka, a raczej fakt, że chcemy to czym prędzej załatwić. 😉 No i niestety Smoczyński przeżywa to bardzo mocno, bo nie rozumie, co się dzieje.