dobre

#114. Azjatyckie łakocie cz.5

Jestem ogromnym fanem landrynek i wszelkiej maści cukierków. Byłem niesamowicie zaskoczony, kiedy w supermarkecie znalazłem landrynki od bardzo lubianej przeze mnie firmy Oishi.

Cukierki można dostać w sześciu smakach: lychee, ananas, cyntryna, mięta, pomarańcza oraz jogurt. Smak jogurtowy jest traktowany jako jakiś rarytas, bowiem nie zdarzyło się, abym znalazł więcej niż dwie sztuki. I – jak na rarytas przystało – są całkiem dobre.

Landrynki są lekko słodkie i wręcz rozpływają się w ustach. Idealne jako przekąska, czy do łagodzenia uproczywego kaszlu, jeśli akurat nie mamy zadnego medykamentu pod ręką. 😉

Zdecydowanie polecam!

Mefisto

#114. Azjatyckie łakocie cz.5 Read More »

#101. Azjatyckie łakocie cz.4

Kolejną pozycją na mojej liście smakołyków są niebyle jakie ciastka. Kruche, lekkie i sezamowe. Jak dla mnie były trafem w dziesiątkę. Dodatkowo każde jest zapakowane osobno, co zachowuje ich świeżość na dłużej (i kompletnie nie wiem, po co, skoro i tak zjada się wszystkie na raz).

Idealne do przekąszenia przy (zielonej) herbacie.

Zdecydowanie polecam!

Mefisto

#101. Azjatyckie łakocie cz.4 Read More »

Scroll to Top